Zimowa sałatka gryczana

Od kilku lat kasza jaglana święci triumfy, można by rzec, że jest modna. Z kolei kasza gryczana nie cieszy się taką popularnością, gdyż jej specyficzny smak nie każdemu odpowiada, możliwości jej wykorzystania wydają się mniejsze, na dodatek niewiele osób lubi ją na słodko. A przecież kasza gryczana idealnie pasuje do większości owoców. Dzisiaj więc proponuję Wam kaszę gryczaną z owocami, pestkami dyni i lnu oraz natką pietruszki. Uwielbiam.

Zimowa sałatka gryczana dla 2 osób
100 g kaszy gryczanej
200 ml wody
duża szczypta soli
1 łyżeczka oleju
1 czubata łyżka pestek dyni
1 łyżeczka lnu złocistego
4 daktyle
4 suszone morele
2 mandarynki
pół pęczka natki pietruszki
1 łyżka octu balsamicznego
1 łyżeczka oliwy
sól, duża szczypta czarnego pieprzu

Kaszę zalać wodą, dodać sól i olej. Gotować na malutkim ogniu pod przykryciem (nie mieszając) przez 15 minut, po czym - babcinym sposobem - włożyć pod kołdrę na 30 minut - wtedy będzie sypka i idealnie ugotowana.
Wystudzić.
Na patelni uprażyć bez tłuszczu i pod przykryciem pestki dyni i lnu złocistego. Mieszać, uważając, żeby nie przypalić. Mandarynki obrać i podzielić na cząstki. Można obrać z błonek, choć jest w nich błonnik ;)
Morele i daktyle umyć, pokroić w kostkę, natkę posiekać.
Całość wymieszać z octem balsamicznym i oliwą, doprawić do smaku solą i pieprzem.



Komentarze

  1. U nas gryczana jest w repertuarze na zmianę z jaglaną. Lubimy obydwie i obydwie mają cenne właściwości. A poza tym obydwie nam szalenie smakują :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Proszę, przypomnijcie, co zrobić, żeby pozbawić kaszę jaglaną tej goryczki? Wiem, że jest jakiś sposób, ale nie pamiętam jaki...

    OdpowiedzUsuń
  3. Haniu, mnie w ogóle wszystkie kasze bardzo smakują, chyba nawet za bardzo, ale taka miłość do węglowodanów nie sprzyja utrzymaniu wagi ;)

    Katarzyno, kaszę jaglaną należy sparzyć na sitku i wypłukać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Maria, masz rację jaglanka jest teraz modna i w sumie bardzo dobrze , no nie? A wiesz ,że ja gryczaną bardzo lubię, szczególnie tą nie paloną,ale w potrawach , sama mniej mi smakuje. Taka z owocami na bank by mi smakowała

    OdpowiedzUsuń
  5. Balsamiczny musi fajnie grać z owocami w sałatce :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ciszka (kiszka) kaszubska

Curry z czerwonej soczewicy

Płatki ryżowe po indyjsku na śniadanie