Posty

Wyświetlam posty z etykietą bób

Frytki z bobu i tunezyjskie puree z marchwi

Obraz
Jedną z popularnych przekąsek w Maroku jest smażony w głębokim tłuszczu suszony bób (fava). Bób przed smażeniem moczy się przez noc, następnie delikatnie obiera z łupinek i dzieli na połówki. Dzisiaj usmażyłam w głębokim tłuszczu surowy bób, z którym postąpiłam tak samo - obrałam z łupinek i rozdzieliłam na połówki. Wyszedł pyszny, najlepiej smakował lekko przyrumieniony. Był chrupiący, smakował trochę jak frytki, a trochę jak groszek wasabi, który można kupić w puszkach, a za którym wszyscy przepadamy. Idąc tym tropem, jedną z ostatnich usmażonych partii bobu posypałam proszkiem wasabi. Wyszła świetna przekąska. Wspaniale chrupało się z piwem:) Bób smażony w głębokim tłuszczu (przekąska dla 2 osób) 300 g bobu (waga w łupinkach) olej do głębokiego smażenia sól, wasabi w proszku albo zmielony kumin Surowy bób obrać z łupinek (to dość żmudna robota), następnie rozdzielić na połówki i bardzo dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem. W niewielkim naczyniu (ja smażę w maleńkim żeliwnym wo...

Bób z woka według Kena Homa

Obraz
Przepis pochodzi z książki Łatwa kuchnia tajska  Kena Homa. Wprawdzie nie miałam jednego z kluczowych składników, czyli tajskiego (ani w ogóle żadnego) chili, ale i tak wyszło pyszne. Jeśli lubicie kuchnię tajską albo bób, polecam gorąco! Należy pamiętać, by wszystkie składniki przygotować przed przystąpieniem do smażenia, potem nie będzie na to czasu. Jeśli jesteście wegetarianami i dopiero zamierzacie kupić czerwoną tajską pastę curry (a naprawdę warto ją kupić choćby dla tego jednego przepisu), upewnijcie się, że w składzie nie ma składników odzwierzęcych.  Bób z woka z czerwoną pastą curry 900 g świeżego bobu (waga ze skórką) 1 łyżka oleju 3 łyżki pokrojonego na plasterki czosnku 3 łyżki cebuli pokrojonej w piórka 2 pokrojone w plasterki małe tajskie chili bez pestek świeżo mielony czarny pieprz do smaku 2 łyżeczki cukru (dałam cukier palmowy) 2 łyżeczki czerwonej tajskiej pasty curry 1 łyżka jasnego sosu sojowego (lub, w wersji niewegetariańskiej, sosu rybnego) 2 łyżki...

Najprostsza wegańska pasta z bobu

Obraz
300 g ugotowanego i obranego z łupinek bobu 1 duża cebula podsmażona na odrobinie oleju oliwa lub ulubiony olej tłoczony na zimno natka pietruszki, bazylia sól, pieprz, ewentualnie sok z cytryny, kminek lub uprażony kumin do smaku Wszystkie składniki zmiksować do pożądanej konsystencji - ja lubię, gdy część bobu jest w kawałkach - doprawić do smaku, zajadać na pajdzie razowego chleba z plastrem pomidora, małosolnego ogórka albo upieczonej papryki. To jedna z najlepszych past wegańskich, zamiast bobu można dać dowolne ugotowane na parze lub upieczone warzywa. Nie potrzeba żadnych wyszukanych składników, żeby pasta pasta była pyszna, a jej konsystencja kremowa. W zależności od upodobań można dodać więcej lub mniej oleju albo odrobinę wody z gotowania.

Kaszotto z bobem i fasolką szparagową

Obraz
Porcja dla trzech osób: 150 g ugotowanego i obranego z łupinek bobu 150 g młodej fasolki szparagowej pokrojonej na mniejsze kawałki 1 duża cebula pokrojona w kostkę 2 łyżki oleju do smażenia 100 g jęczmiennej kaszy perłowej, wypłukanej na sitku bulion wegetariański do posypania: natka pietruszki uprażone ziarna słonecznika Cebulę podsmażyć na oleju, dodać kaszę i fasolkę, smażyć chwilę, zalać bulionem i gotować kilkanaście minut - aż kasza będzie kremowa, a fasolka ugotowana al dente. W razie potrzeby dolać bulionu. Pod koniec dodać bób. Na talerzach posypać nacią pietruszki i prażonym słonecznikiem. Smacznego:)